poniedziałek, 12 grudnia 2011

Pożegnanie


No i znowu nie kocha mnie nikt
 jak stracone płatki róż rozprysł się sen,
umarła nadzieja na lepszy dzień
wszystkie płatki róż skonały już i nie odrosną znów.
Chodź otoczona kloszem wiedziałam,że tam była
i o moje życie się troszczyła  
a teraz pozostał tylko pusty klosz i smutek w duszy mej.
Przyjacielem chciałam by mym był,
lecz on znał przyszłość mą i nie chciał mnie narażać w nią. 
Chodź obiecał,że ujawni się wątpiłam w to od pierwszej chwili mej
 ponieważ doznałam obietnic setki od rysy tej 
i nie dotrzymał ich nikt nigdy wnet,
wiec po co miałam kolejną nadzieją łudzić sny?
 ma dusza wiedziała,że będzie taki film 
a ja tak bardzo znów rozczaruję i zawiodę się.
Wiem,że tak być musi by nie doznać nieszczęścia klęsk 
i,że ta róża nie trwając przy mnie 
będzie szczęśliwa w przyszłości swej,
wiec po co smutek i żal duszy mej? 
 w pamięci będę miała to,iż był taki kiedyś ktoś 
kto nie za ciało a dusze miłował mnie...
i chodź wiem,że już nikt nie pokocha mnie tak 
to muszę się pogodzić z takim losem mym wszak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz